Budowana linia to strategiczna inwestycja celu publicznego. Wpłynie na poprawę zasilania nie tylko Mazowsza i aglomeracji warszawskiej, ale też całej centralnej i północno-wschodniej części kraju. 31 marca 2022 r. zakończył się główny zakres I-ego etapu prac budowlanych.

Od października 2021 r budowano fundamenty dla nowych konstrukcji. Dotychczas wybudowano ich 145 z niemal 200. W najbliższych miesiącach aktywność wykonawcy na terenie gmin zostanie znacząco ograniczona. Do końca września br. prace związane będą przede wszystkim z dostarczaniem na place budowy elementów, z których skręcane będą konstrukcje słupów oraz kończone możliwe do realizacji prace fundamentowe nie kolidujące z pracującą linią. Drugi etap prac, zaplanowany od października 2022 r., przewiduje budowę pozostałych fundamentów oraz wznoszenie nowych konstrukcji słupów i wykonanie prac naciągowych przewodów. Równolegle prowadzona będzie także rozbiórka istniejącej linii.

Nowa linia w istniejącej trasie

Trasę nowej linii 400 kV wytyczono niemal w całości w miejscu istniejącej od lat 70. jednotorowej linii 400 kV Kozienice-Miłosna. Korekty przebiegu wprowadzono jedynie w trzech gminach, na liczącej łącznie blisko 72 kilometry trasie. Nowa linia, tak jak istniejąca, przebiegać będzie przez tereny 10 gmin z województwa mazowieckiego: Kozienice, Magnuszew, Wilga, Sobienie-Jeziory, Karczew, Celestynów, Sulejówek, Halinów, Wiązowna i Otwock.

Przebieg budowy

Prace budowlane rozpoczęły się w październiku 2021 r. na terenie gmin Magnuszew i Kozienice, stopniowo obejmując kolejne gminy. Choć w ocenie wykonawcy budowa przebiega bez zakłóceń to nie obyło się też bez trudności. W przypadku kilkudziesięciu stanowisk, wykonawca musiał się zmierzyć z naporem wody i podwyższonym poziomem wód gruntowych. Dodatkowo, w trakcie prowadzenia prac często padały dosyć obfite deszcze. Wszystko to wpłynęło na nieznaczne wydłużenie się czasu realizacji poszczególnych fundamentów, a jednocześnie doprowadziło do przenikania wody na sąsiednie działki. Zinwentaryzowaliśmy wszystkie nieruchomości, na które przedostała się woda. Z ich właścicielami spisaliśmy stosowne porozumienia w tej sprawie. – wyjaśnia Marcin Kosowski z firmy Enprom Sp. z o.o., kierujący inwestycją.

Budowa cieszyła się sporym zainteresowaniem okolicznych mieszkańców, którzy często – z bezpiecznej odległości - przyglądali się prowadzonym pracom. Wielokrotnie informowaliśmy, że każde budowane stanowisko słupa stanowi odrębny plac budowy. Teren jest wygrodzony i oznakowany, dostępny jedynie dla uprawnionych osób. Nie odnotowaliśmy dotąd żadnych incydentów związanych z naruszeniem wygrodzonego terenu. – informuje Marcin Kosowski.

W trosce o gminne drogi

Przygotowując się do inwestycji, na etapie spotkań z samorządami, istotną poruszaną kwestią było zadbanie o lokalne drogi, po których muszą poruszać się pojazdy wykonawcy. Realizując tego typu inwestycje korzysta się zwyczajowo z samochodów ciężarowych, koparek, czasem innych pojazdów specjalistycznych. Są to oczywiście sprzęty cięższe niż samochody osobowe. Dodatkowo, warunki atmosferyczne, w tym przede wszystkim częste opady deszczu występujące w ostatnich miesiącach, powodowały, że już nawet jednorazowy przejazd sprzętu mógł pozostawić ślady i koleiny, szczególnie na słabiej utwardzonych drogach.

Zgodnie z deklaracjami, wszelkiego rodzaju szkody powstałe w skutek naszych działań, są naprawiane. Po zakończeniu wszystkich prac budowlanych, drogi zostaną doprowadzone do takiego stanu, w jakim były przed rozpoczęciem budowy. Gwarantują to m.in. porozumienia w tej sprawie, które zawieraliśmy z gminami. Jednocześnie, sprzątnięcie po kompleksowo zakończonej pracy jest dla nas standardowym działaniem, zwyczajem. – zapewnia Katarzyna Strzeżek, rzeczniczka projektu z ramienia wykonawcy.

 

 

INWESTYCJA W LICZBACH

kilometry długości

 

gmin objętych
inwestycją

 

sołectw objętych
inwestycją
Wszelkie prawa zastrzeżone PSE Inwestycje S.A. 2017
Projekt i wykonanie strony internetowej - group4.